W godzinach popołudniowych, na dawnej drodze krajowej nr 36, doszło do wypadku z udziałem opla insigni i fiata bravo - nieoznakowanego radiowozu z rawickiej komendy.
[AKTUALIZACJA, godz. 19.13]
- Zostali również przesłuchani świadkowie wypadku. Sprawę nadzoruje prokuratura. Szczegółowy przebieg zdarzenia będzie ustalony w toku prowadzonego śledztwa. Postępowanie to również wskaże, który z kierowców przyczynił się do zaistniałego wypadku - mówi policjantka.
- Funkcjonariusz, kierujący pojazdem uprzywilejowanym, wykonywał manewr zawracania na jezdni za ujawnionym sprawcą wykroczenia. W tym samym czasie kierowca opla, jadący za radiowozem, rozpoczął manewr wyprzedzania, w wyniku czego doszło do zderzenia się pojazdów - relacjonuje asp. sztab. Beata Jarczewska.
- Obaj kierowcy byli trzeźwi, została im pobrana krew do badania na zawartość środków odurzających - informuje policjantka.