Gdyby Rio de Janeiro było nieco bliżej Rawicza, Anita Włodarczyk z pewnością usłyszałaby szalony doping kibiców dobiegający z jej rodzinnego miasta.
Mieszkańcy, którzy przyszli oglądać finał rzuty młotem na dużym ekranie w strefie kibica przy Domu Kultury nie żałowali gardeł.
Emocje sięgnęły zenitu, gdy Anita w trzeciej próbie ustanowiła nowy rekord świata.
A gdy w pierwszym po zawodach wywiadzie pozdrowiła rodzinny Rawicz, kibice na stojąco zaśpiewali jej sto lat. Zobacz film.