Zgody na położenie asfaltu nie daje konserwator zabytków. Jest pomysł, by „kocie łby” częściowo przykryć kostką brukową.
Jak dowiedzieliśmy się w urzędzie miejskim, na wykonanie kompleksowej dokumentacji rewitalizacji zabytkowych ulic: Rynek, Kolejowej, Strzeleckiej, Chopina i Księdza Spychalskiego w Sarnowie ma zostać ogłoszone zapytanie ofertowe.
To drugie podejście do opracowania projektu. Pierwsze zlecenie, które opiewało na 73 tys. 800 zł, obejmowało dodatkowo ul. Szwedzką w Rawiczu. Miała je wykonać firma „Biproadam” Bernarda Adamczaka z Głogowa. Projektantowi jednak nie udało się porozumieć z konserwator zabytków, co do przyszłości sarnowskich ulic. [SZCZEGÓŁY TUTAJ]
Między firmą a gminą nastąpiło rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Rozliczenie umowy z Biproadam ostatecznie ustalono na kwotę 14.760 zł brutto. W ramach tej kwoty przekazana została kompletna dokumentacja zgłoszeniowa na ul. Szwedzką w Rawiczu oraz podkłady mapowe. Dodatkowo projektant przekazał nieodpłatnie dokumentacje geotechniczne dla wszystkich dróg objętych umową - zaznacza Mateusz Domagała z Centrum Informacyjnego Burmistrza.
Nowego wykonawcę dokumentacji mamy poznać w najbliższych tygodniach.
Wstępny pomysł był taki, aby zrobić „ślady” na bruku, które będą gładkie, niewylane asfaltem, ale np. zrobione z kostki granitowej. To pozwoliłoby na zachowanie bruku, a na ten aspekt nacisk kładzie konserwator zabytków - zaznacza burmistrz, Grzegorz Kubik i dodaje: - Mieszkańcy chcieliby asfalt na całej powierzchni drogi, ale jest to teren wpisany w nadzór konserwatorski, więc takiej możliwości nie ma. Asfaltu na pewno nie będzie, trzeba szukać innych rozwiązań.
Przebudowa ulic w Sarnowie ma być realizowana najwcześniej za kilka lat, po zakończeniu rewitalizacji centrum Rawicza.