Tor typu pumptrack i ścieżka zdrowia to obiekty, na które przygotowano dokumentację techniczną. - By móc zrealizować te pomysły potrzebujemy około 390.000 zł - mówi wójt Kazimierz Chudy.
Prawie 30.000 zł kosztowało pakosławski samorząd przygotowanie koncepcji zagospodarowania terenu nad zalewem.Dokumentacja obejmuje budowę toru typu pumptrack - w całości wykonanego z materiałów naturalnych, takich jak ziemia i kamień oraz utworzenie ścieżki zdrowia w formie siłowni.
- Ma ona być inna niż znane nam siłownie zewnętrzne. W tym przypadku proste, drewniane urządzenia mają być rozrzucone wokół zalewu co kilkaset metrów, a nie jeden obok drugiego. - tłumaczy wójt Kazimierz Chudy.
Z kolei, na pumptrack składają się dwa tory - jeden łatwiejszy, drugi trudniejszy.
- Z ziemi usypane są już przeszkody, które muszą być utwardzone asfaltem. To zaniżenie przy zalewie idealnie wpisuje się w koncepcję. Tor crossowy dla rowerów to coś, czego nie ma w okolicy, a amatorów tego typu jazdy na rowerach nie brakuje - dodaje Kazimierz Chudy.
Koszt wykonania inwestycji nad zalewem oszacowano na 300.000 zł (pumptrack) i 90.000 zł (ścieżka zdrowia).
Czy wójt znajdzie na ten cel fundusze?
- Budowę ścieżki zdrowia jesteśmy jeszcze w stanie udźwignąć. Jednak w sprawie pumptracku chcę jechać do Ministerstwa Sportu na rozmowy. - uważa Kazimierz Chudy.