Radni zdecydowali, że dołożą 30 tys. zł na modernizację wewnętrznej płyty rynku w Bojanowie. Na co pieniądze są potrzebne?
O przeznaczenie dodatkowych środków prosił na ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Maciej Dubiel.
- Chodzi o to, by całkowicie upiększyć nasz rynek. Chcielibyśmy zamontować tablicę informacyjną z tłem historycznym, informacjami o Bojanowie, o rynku, nowe kosze na śmieci i dodatkowo, przy każdym wejściu, kamienne donice, dlatego wnioskujemy o kwotę 30 tys. zł - mówił włodarz.
- Jak rozumiem, to są już ostatnie pieniądze na ten cel, bo to takie wykończeniowo-dekoracyjne rzeczy? Kończymy to i może skupmy się na innych rzeczach. Proszę powiedzieć, czy nie będziemy już szukać dodatkowych środków na rewitalizację? - chciała wiedzieć radna Ewa Szczepaniak.
Burmistrz przypomniał, że prace na rynku nie są rewitalizacją, ale remontem i zapewnił, że to finał prac, a więc także koniec wydatków.
- Widać efekty, ale stwierdziliśmy, że chcemy te działania wykończyć taką perełką, wisienką na torcie i wzbogacić jeszcze rynek o nową małą architekturę - tłumaczył Maciej Dubiel.
Łącznie odnowienie bojanowskiego rynku kosztować będzie blisko 1 mln zł.
Na pierwszy etap robót wydano 300 tys. zł. Była to przebudowa zatoki autobusowej, wymiana krawężników, obrzeży i nawierzchni, schodów, podstawienie nowej wiaty, ławek, słupa ogłoszeniowego i zdroju.
W ramach drugiego etapu wykonano nowe nasadzenia, system nawadniania, zmodernizowano szutrowe ścieżki wewnątrz skweru. Te prace kosztowały 600 tys. zł.
Cała inwestycję, która ma zostać zakończona jeszcze w czerwcu, realizuje Konsorcjum firm Zakład Robót Ogrodniczych „Spiraea” z Leszna - lider oraz Kamieniarstwo GRANITLUX Centrum Kamienia i Klinkieru z Rawicza - partner.