Gmina ogłosiła ustny przetarg na sprzedaż kamienicy przy ul. Rynek 9. To jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów na „starówce”.
W skład kompleksu trzech budynków o łącznej powierzchni 930,5 m² wchodzi m.in. kamienica od strony rynku - budynek trzykondygnacyjny, podpiwniczony z użytkowym poddaszem (z przetargu będzie wyłączony lokal znajdujący się na parterze, który stanowi odrębną nieruchomość, został sprzedany w 2009 roku). - Na pozostałych kondygnacjach mieści się siedem lokali mieszkalnych o łącznej powierzchni 470 m² - podaje Centrum Informacyjne Burmistrza.
Na rzecz przyszłego najemcy, wybranego w przetargu, przejdzie również drugi budynek, zlokalizowany od strony ul. Królowej Jadwigi i Kramarskiej, w którym są dwa mieszkania o łącznej powierzchni 138 m². - W tym przypadku na parterze także znajduje się lokal użytkowy, który stanowi całość z parterem budynku od strony rynku i jest wyłączony z przetargu - dodaje przedstawiciel centrum. Trzeci budynek, przystający tyłem do budynku frontowego, to obiekt trzykondygnacyjny, niepodpiwniczony. Na jego piętrze znajdują się dwa lokale mieszkalne o metrażu 130 m². Budynki muszą zostać kupione przez jednego nabywcę, w ramach przetargu nie można ich rozdzielić.
W przeszłości mieściły się tam mieszkania komunalne i restauracja „Staromiejska”. Dziś na parterze działa sklep, natomiast reszta stoi pusta.
Próby sprzedaży kompleksu, który nadaje się do gruntownego remontu są podejmowane przez gminę od kilku lat. Po nierozstrzygniętych przetargach (ostatni był w sierpniu) zdecydowano o ogłoszeniu kolejnego. Cena wywoławcza nieruchomości została ustalona na 381 tys. 100 złotych.
Przetarg zaplanowano na 12 marca, na godz. 11.00 w siedzibie urzędu miejskiego. W listopadzie burmistrz przekazał „Życiu”, że rozważa przeznaczenie budynku pod restaurację. - Mamy jakieś sygnały o tym, że pojawiło się zainteresowanie w kierunku stworzenia tam hotelu i obiektu gastronomicznego, ale to tylko sygnały, a nie konkretne deklaracje, a tym bardziej wola zakupu - usłyszeliśmy wówczas od Grzegorza Kubika.
