Dawniej popularny gościniec. "Gawra" odzyska blask?

Opublikowano:
Autor:

Dawniej popularny gościniec. "Gawra" odzyska blask?  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jak mówią rawiczanie, na tamte lata - 70. i 80. - była to znana restauracja, przyciągała ludzi swoją lokalizacją i bogatą ofertą. Dziś po prostu straszy.

„Gawra”, a właściwie tylko same mury znajduje się na trasie Bojanowo - Rawicz. Powstała w latach 70. jako jeden z 37 tego rodzaju gościńców. Większość z nich w niezmienionym kształcie (przynajmniej z zewnątrz) istnieje do chwili obecnej. Co się stało z rawickim?

Płonące lody, golonka w piwie
W latach 70. 80. i na początku 90. „Gawra” cieszyła się dużą popularnością. Choć od wielu lat gościniec jest nieczynny, mieszkańcy powiatu wciąż darzą go sentymentem. Chętnie przypominają organizowane tam wesela i komunie. Gdy na profilu rawicz24.pl na portalu społecznościowym umieściliśmy post o „Gawrze”, odezwało się około 60 osób - dawni bywalcy restauracji, jej pracownicy - kucharki i kelnerki, a nawet osoby, których krewni budowali obiekt.
- Miałam tam komunię. Byłam jako gość na komunii i nie na jednym weselu. Super było to miejsce. Teraz jak przejeżdżamy to aż łezka się w oku kręci, że taka ruina z tego została - opowiadała jedna z mieszkanek.

 - Chodziliśmy tam czasem wracając ze szkoły w latach '80, jednak na niewiele nas było stać, bo to był dość drogi lokal, z tego co pamiętam. W środku wszystko w drewnie. Wtedy robiło to wrażenie... - relacjonował inny internauta. Rawiczanie wspominali też podawaną tam pyszną golonkę w piwie oraz płonące lody.

Dziś „Gawra” przeraża
- Mieliśmy bardzo dużo wesel i innych imprez okolicznościowych - potwierdza rawiczanka, która w „Gawrze” uczyła się zawodu kucharki.
Szkoda, że obecny wygląd dawnego gościńca przeraża, bo dziś z restauracji i hotelu zostały właściwie same mury. Wnętrze jest zniszczone, a teren wokół porastają chwasty. 

Planowała gmina, kupił prywatny właściel
Rawicki samorząd w 2016, za 146 tys. zł planował nabyć prawo własności zabudowanej nieruchomości w Izbicach, o powierzchni 0,9 ha. Właściciel miał bowiem nieuregulowane zobowiązania z tytułu podatku od nieruchomości.
- Komornik sądowy prowadził postępowanie egzekucyjne i gmina zamierza nabyć tę nieruchomość w trybie art. 984 Kodeksu Postępowania Cywilnego - przekazywało wówczas Centrum Informacyjne Burmistrza.

Ostatecznie na licytacji komorniczej nieruchomość - obiekt wraz z przynależną do niej ziemią (parking przy drodze ma innego właściciela) nabyli mieszkańcy jednej z podrawickich wiosek.
Choć udało nam się z nimi porozmawiać, nie chcą jednak zdradzać swoich planów, co do tej inwestycji.

Zaznaczają jedynie, że mają pomysł na zagospodarowanie byłego gościńca, ale najpierw muszą zakończyć starania o podłączenie do niego prądu i wody.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE