Pakosławski Awdaniec sezon zainaugurował w zeszłą niedzielę wyjazdowym meczem z Turem Turew. Pojedynek idealnie ułożył się dla gości, ponieważ już w 5. minucie wyszli na prowadzenie. Wynik spotkania otworzył Adam Spychalski. Chwilę przed upływem pół godziny gry podopieczni Nowickiego podwyższyli prowadzenie, a tym razem do siatki Tura trafił Dominik Małecki. Do końcowego gwizdka wynik nie uległ zmianie i pakosławianie mogli cieszyć się z wygranej w pierwszym meczu sezonu 2017/2018. Na 2. kolejkę do Pakosławia przyjechał Piast Belęcin. W analogicznym czasie poprzedniego sezonu w Belęcinie niespodziewanie wygrali gospodarze 3:1. W wiosennym starciu z kolei Awdańcowi udało się zrewanżować i wygrał na własnym obiekcie 2:1. Ostatni mecz obu ekip to już jednak zupełnie inna historia. Od pierwszego gwizdka warunki gry dyktowali miejscowi, ale na pierwszego gola czekać trzeba było pół godziny. Wtedy do siatki Piasta trafił Wojciech Cieplik. Pierwsza odsłona zakończyła się skromnym prowadzeniem gospodarzy. W drugiej połowie nadal Awdaniec był stroną dominującą. Swoją przewagę udokumentował w 65. minucie kiedy to do siatki trafił Adam Spychalski. Pakosławianie prowadzili 2:0 i mogli spokojnie kontrolować boiskowe wydarzenia do końcowego gwizdka. - Był to kolejny, dobry mecz w naszym wykonaniu - stwierdził trener Awdańca Krzysztof Nowicki. - Przez cały mecz mieliśmy przewagę, ale zdołaliśmy wykorzystać tylko dwie sytuacje. Często pod bramką przeciwnika brakowało nam dokładności i spokoju - dodał. Na 3. kolejkę gracze Nowickiego udadzą się na mecz wyjazdowy do Szelejewa. Z miejscową Wielkopolanką pojedynek zacznie się w najbliższą sobotę o 16.30.
Awdaniec Pakosław - Piast Belęcin 2:0 (1:0)
1:0 - Wojciech Cieplik (30'), 2:0 - Adam Spychalski (65')
Awdaniec: Karol Deka - Szymon Dolata, Krzysztof Paca, Hubert Panek, Dominik Małecki, Łukasz Krzyżosiak (80'Paweł Zimny), Robert Szkudlarek, Dawid Durczewski (70'Wojciech Skrzypek), Bartosz Krenc, Wojciech Cieplik (35'Wojciech Zimny), Adam Spychalski
