Rawicka Rawia już w pierwszej kolejce po wznowieniu sezonu mierzyć musiała się z bardzo silną ekipą. Obra Kościan, po zimowych wzmocnieniach, chce włączyć się w walkę o awans do III ligi. - Napływały do nas niepokojące wieści z obozu przeciwnika. Wiedzieliśmy, że dokonali kilku wzmocnień i w obliczu naszych osłabień, mogliśmy mieć pewne obawy - mówił trener Rawii Rawag Rawicz Jerzy Radojewski. Na szczęście obawy okazały się być mocno na wyrost. Co prawda w początkowych fragmentach gry goście mieli dobrą okazję do zdobycia gola, ale jej nie wykorzystali. Obra w pierwszej odsłonie grała „z wiatrem” i częściej gościła po bramką Rawii. Drużyna Radojewskiego miała także swoje okazje, ale drogi do siatki Obry znaleźć nie potrafiła. Po zmianie stron silny wiatr miał stać się sprzymierzeńcem Rawii.
Więcej o tym meczu we wtorkowym wydaniu "ŻR".
Rawia Rawag Rawicz - Obra Kościan 0:0
Rawia: Karol Danek - Patryk Wawrzyniak, Tomasz Wiśniewski, Patryk Skrzypczak, Damian Walkowiak, Mariusz Molka, Stanisław Kołeczko, Tomasz Wawrzyniak (69'Szymon Zaborowski), Wojciech Bzdęga, Patryk Kowalski (75'Michał Gąsiorowski), Marcin Masełkowski