Z prośbą o zabezpieczenie środków na ten cel, w imieniu działkowców, wystąpiła radna Urszula Zelek. W odpowiedzi usłyszała od burmistrza, że gminnych pieniędzy na to nie będzie, bo zbiornik nie jest mieniem komunalnym.
Radna poinformowała na sesji, że o pomoc w tej sprawie poprosili ją użytkownicy Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Zielony Fort”, na których znajduje się „Ponton”. Zwrócili uwagę, że jego głębokość jest znacznie obniżona przez zalegający na dnie szlam. Działkowcy alarmują, że niedługo akwen przestanie być zdatny do użytkowania. - Proszę, aby wziąć pod uwagę, że to nie nasza własność. Istotnym jest fakt, że ci mieszkańcy nie zamykają tego terenu dla siebie, korzystają z niego też mieszkańcy miasta - zaznaczyła radna.
Burmistrz, odpowiadając na interpelację Urszuli Zelek, poinformował, że teren stanowi własność Skarbu Państwa, dlatego gmina pieniędzy z własnego budżetu na pogłębienie zbiornika nie zamierza wykładać.
Istnieje możliwość dofinansowania inwestycji związanych z małą retencją z budżetu województwa. Przeprowadzenie takiej inwestycji wymaga przygotowania szeregu dokumentów. Zobowiązujemy się do udzielenia „Zielonemu Fortowi” pomocy w merytorycznym przygotowaniu dokumentacji - zaproponował Grzegorz Kubik.
