Jutrosińska Orla nadal szuka optymalnej dyspozycji. Na 7. kolejkę do Jutrosina przyjechała przedostatnia drużyna leszczyńskiej „okręgówki” - Rywal-Ewmar Kurza Góra. Jest to ekipa bardzo słaba w defensywie. Przed meczem z Orlą - w sześciu pojedynkach - zespół z powiatu kościańskiego stracił aż 31 goli.
Drużyna Ploty od pierwszego gwizdka przystąpiła do ataku. Jutrosinianie dwoili się i troili, ale drogi do siatki przeciwnika w pierwszej odsłonie znaleźć nie potrafili. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero po zmianie stron. Wynik spotkania w 49. minucie otworzył Mateusz Świątek. Rywal-Ewmar próbował wyrównać, ale po drugiej bramce gospodarzy (autorstwa Łukasza Kaczmarka) ostatecznie stracił wiarę w końcowy sukces. Na kwadrans przed końcem na 3:0 podwyższył Paweł Kowalski, co było jednoznaczne z tym, że miejscowi tego meczu przegrać już nie mogą. Chwilę później bramkę dołożył Przemysław Kaczmarek, a w 85. minucie wynik spotkania na 5:0 ustalił nowy gracz w jutrosińskiej ekipie - Damian Walczak. Następny mecz ligowy drużyna Ploty zagra na wyjeździe. W najbliższą sobotę o 16.00 zmierzy się z Rydzyniakiem.
Orla Jutrosin - Rywal-Ewmar Kurza Góra 5:0 (0:0)
1:0 - Mateusz Świątek (49'), 2:0 - Łukasz Kaczmarek (55'), 3:0 - Paweł Kowalski (70'), 4:0 - Przemysław Kaczmarek (75'), 5:0 - Damian Walczak (85')
Orla: Bartłomiej Wosiek - Karol Grocholski, Szymon Tyca, Bartosz Pawlak, Piotr Wawrzyniak, Mariusz Niedbała (46'Mikołaj Niestrawski), Łukasz Kaczmarek (80'Marcin Jagodziński), Paweł Kowalski, Damian Walczak, Mateusz Świątek (70'Przemysław Kaczmarek), Paweł Frąckowiak (70'Jan Pawlak)
