O wystąpienie do kolejowej spółki z prośbą użyczenia gruntów pod parking apeluje radny Marek Heinze. Burmistrz Grzegorz Kubik zapewnia, że rozmawia w tej sprawie z PKP.
Problem niewystarczającej liczby miejsc parkingowych przy rawickim dworcu kolejowym nie jest nowy. W tej kadencji rady podnosiła go, m.in. Bogumiła Żyto z Rawickiej Platformy Samorządowej. Interpelację w tej sprawie złożył na ostatniej sesji szef jej klubu. - Proszę pana burmistrza o podjecie pilnych rozmów z PKP, mających na celu ustalenie warunków użyczenia gruntów gminie, należących do spółki - zaapelował Marek Heinze, uzasadniając:
(...) Potrzeba utworzenia parkingu należy do najpilniejszych w naszym mieście, o czym świadczą liczne prośby mieszkańców kierowane do radnych - zaznaczył radny. Zaproponował, żeby zadanie sfinansować z puli środków przeznaczonych na utrzymanie dróg szutrowych.
Burmistrz Grzegorz Kubik zapewnił, że o problemie braku miejsc postojowych w rejonie ul. Dworcowej rozmawia z PKP od ubiegłego roku.
Przygotowana została ogólna koncepcja centrum przesiadkowego, uwzględniającego potrzeby osób korzystających z usług przewozowych PKP. Otrzymaliśmy również wstępne wyceny z biur projektowych realizujących zadania na terenach kolejowych. Prowadzone są rozmowy z przedstawicielami spółki w zakresie udostępnienia pod cele parkingowe części działki nr 2804 w Rawiczu stanowiącej kolejowe tereny zamknięte - zaznaczył włodarz.
Dodał, że o efektach tych rozmów radni zostaną poinformowani po ich zakończeniu.
