W okolicy Domu Kultury w Rawiczu, przy okazji budowy placu zabaw i fitness parku, ma zostać zamontowany monitoring.
- Muszla koncertowa przy domu kultury oraz stojąca naprzeciwko wiata są regularnie niszczone przez wandali, poprzez malowanie rysunków i graffiti - zaznaczyła na ostatniej sesji Grażyna Kośmider. Radna zaapelowała do burmistrza o montaż monitoringu w tym miejscu. - Wszelkie próby naprawy i malowania nie przynoszą żadnego efektu i tylko na krótko poprawiają sytuację. Powstaje tam piękny plac zabaw i on również może być zdewastowany, dlatego wnoszę o zakup i zainstalowanie monitoringu dla tego obszaru, aby uniemożliwić ciągłe niszczenie tych obiektów. (...) Monitoring dawno powinien tam być. Osoby zbierające puszki, butelki, rozgrabiają śmietnik. Zabierają cokolwiek, co można sprzedać. Można zasłonić lub przenieść ten śmietnik w inne miejsce. Ludzie tam spacerują, jest wiosna. To poprawi estetykę i czystość otoczenia - przekonywała Grażyna Kośmider.
Burmistrz poinformował, że monitoring zostanie zamontowany po wybudowaniu w parku placu zabaw i fitness parku. Z kolei, te prace - jak wcześniej zapowiadano - mają zakończyć się w wakacje. - Rozmawiałem z dyrektorem Andrzejem Walusem. Z tego, co wiem, chce ogrodzić ten teren jakimś płotem, żeby tam nie wchodziły i nie penetrowały tych śmietników osoby niepożądane. Jeżeli chodzi o kamery, to w ramach tej inwestycji, która jest realizowana, musimy je zrobić, dlatego że te nowe urządzenia, które będą na placu zabaw i na siłowni będą tego wymagać - odpowiedział radnej Grzegorz Kubik.
Po sesji, zapytaliśmy burmistrza o szczegóły: ile kamer, kiedy i w jakim dokładnie miejscu mają zostać zamontowane, jaki teren będą monitorować oraz, ile gmina wyda na ich zakup. - Szczegóły przedstawię w najbliższym czasie. Na dziś nie wszystko jest ustalone - zaznaczył włodarz Rawicza.
