Kawa i papieros to nie śniadanie

Mocna herbata lub kawa i papieros - z tego składa się śniadanie sporej liczby studentów. Posiłek zjadają  dopiero w godzinach popołudniowych. Na pewno więc nie dostarcza organizmowi 25% energii, tak, jak powinien. \r\nWedług badania przeprowadzonego przez Centrum Promowania Zrównoważonego Stylu Życia Uniwersytetu Łódzkiego, studenci często nie dbają o właściwą dietę. Przejawia się to w braku regularności posiłków oraz niskiej ich jakości. Ze względu na brak czasu, osoby uczące się, które powinny szczególnie zwracać uwagę na zbilansowane posiłki, wybierają słodkie przekąski lub dania typu fast food. - Pomijanie porannego posiłku ma negatywne skutki dla naszego organizm, ponieważ to śniadanie  dostarcza niezbędnych witamin i mikroelementów oraz energii na cały dzień. Zmniejsza także ryzyko podatności na stres, poprawia nastrój i koncentrację oraz pomaga utrzymać dobrą kondycję i stałą wagę - wyjaśnia Małgorzata Sienkiewicz, technolog żywności z Zakładów Tłuszczowych Bielmar Sp. z o.o., organizator ogólnopolskiego programu edukacyjnego „Śniadaniowa Klasa”. - Badania potwierdziły ciągłą potrzebę edukacji młodego pokolenia i ich rodziców, zachęcenia ich do zmiany obecnych przyzwyczajeń. Uczymy więc młodzież prawidłowych zasad odżywiania, ponieważ nawyki żywieniowe, wypracowane we wczesnych latach (np. rodzinnym domu), procentują na przyszłość.
    Jak zaznacza Sienkiewicz, regularne spożywanie śniadań jest niezwykle istotne dla osób, które mają przed sobą egzaminy, wiążące się ze wzmożonym wysiłkiem intelektualnym, porównywalnym do wysiłku maratończyka. Podkreśla, że błędem jest wychodzenie z domu bez odpowiedniego śniadania. Jak więc powinno wyglądać to zdrowe?
    Zalecane są chociażby zwykłe kanapki. Najlepiej takie z serem lub wędliną drobiową oraz warzywami, np. sałatą, rukolą, plasterkami ogórka, rzodkiewką, pomidorem. Pieczywo powinno być ciemne, pełnoziarniste. Warto też sięgnąć po zdrowe przekąski, które pomagają na stres i zmęczenie, np. banany, suszone morele, czy orzechy.
(JM)