Ekipa Łukasza Bojdo uległa w ostatniej kolejce sezonu Kormoranowi Święciechowa - 3:4. Zespół z Dębna Polskiego ambitnie walczył do ostatniego gwizdka.
Pelikan od początku spotkania dominował. Potwierdził to już w 5. minucie Patryk Juskowiak, który wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Niestety, z upływem czasu do głosu zaczęli dochodzić goście. Strzelili dwie bramki. Gospodarze wyrównali w 63. minucie po strzale Piotra Wawrzyniaka.
Przyjezdni nie „złożyli broni”. Zanotowali kolejne dwa trafienia. Było już 2:4. W 86. minucie goalkeepera gości pokonał Andrzej Nowak. Miejscowi „złapali” kontakt, jednak bramki wyrównującej już nie zdobyli.
- Przegraliśmy ostatni mecz i, dla mnie, całą ligę. W ostatnich spotkaniach pokazaliśmy, że nie zasługujemy na coś więcej - podkreśla krótko Łukasz Bojdo, trener Pelikana.
- Dziękuję tym, którzy się starali i pokazali zaangażowanie. Na treningu było naprawdę źle. Gramy tak, jak trenujemy - dopowiada szkoleniowiec drużyny z Dębna Polskiego, która piłkarskie zmagania w klasie A zakończyła na 5. lokacie.
Pelikan Dębno Polskie - Kormoran Święciechowa (3:4)
Bramki: 5' Juskowiak, 63' Wawrzyniak, 86' Nowak.
Pelikan: Bilakiewicz, Świątnicki, Kendzia, Szynkarek (67' Kmieć), Wawrzyniak, Berger, Bagiński, Nowak, Chociaj, Niedźwiecki, Juskowiak.