Kołodziejczak: Wzbudzenie szacunku musi polegać na pokazie siły [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Kołodziejczak: Wzbudzenie szacunku musi polegać na pokazie siły [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Około 300 rolników z kilku powiatów, m.in. rawickiego i gostyńskiego, wzięło wczoraj udział w spotkaniu z Michałem Kołodziejczakiem, liderem tworzącej się organizacji AGROunia.

Działacz nazywany "nowym Lepperem" mówił o bieżących problemach w rolnictwie i wyjaśniał, dlaczego należy organizować różnego rodzaju protesty.


Spotkanie odbyło się w świetlicy wiejskiej w Dłoni - ze względu na to, że jest to jedno z największych pomieszczeń tego typu w powiecie. I rzeczywiście frekwencja była bardzo duża.

Michał Kołodziejczak, młody rolnik spod Błaszek w pow. sieradzkim, który jest także prezesem Unii Warzywno-Ziemniaczanej i liderem tworzącej się organizacji rolniczej AGROunia, najpierw opowiedział o sobie i gospodarstwie, które prowadzi wspólnie z rodzicami.

Następnie wyjaśnił zgromadzonym, dlaczego w ostatnim czasie był inicjatorem głośnych akcji protestacyjnych, takich jak blokowanie autostrady A2, czy rozsypywanie kartofli pod ośrodkiem Doradztwa Rolniczego. Rozmawiano też o bieżących problemach, takich jak niskie ceny, czy ASF.

"Strajk to jest pokazanie naszej siły, wzbudzenie szacunku, bo na początku wypracowanie szacunku musi polegać na pokazie siły, słabego się nie szanuje i nie uznaje za partnera dobrego do rozmowy" - przekonywał Kołodziejczak zapewniając, że AGROunia ma działać tylko na rzecz rolników i nigdy nie stanie się organizacją polityczną.

Relacja z wydarzenia także w najbliższym "Życiu Rawicza"

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE