Koszykarski horror w Rawiczu. Przegrali jednym punktem [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Koszykarski horror w Rawiczu. Przegrali jednym punktem [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

To nie koniec felernych przegranych Rawii Rawicz. Tym razem, po ciężkiej walce aż do końca spotkania, podopieczni Macieja Maciejewskiego musieli uznać wyższość koszykarzy z Kłodzka. Ostatecznie, przyjezdni pokonali gospodarzy - 77:76.

Nie da się ukryć, że takiego zakończenia meczu nie spodziewał się nikt. Rawiccy koszykarze po raz kolejny w ostatnim tygodniu przegrali swój drugoligowy mecz. I to tylko jednym punktem. Wcześniej, w spotkaniu z drugą drużyną Śląska Wrocław, okazali się nieznacznie słabsi, ulegając gospodarzom - 68:69. 

- Pechowa porażka ze Śląskiem. Nie trafiliśmy ostatniego rzutu spod kosza równo z syreną kończącą mecz - wspominał wtedy w rozmowie z portalem rawicz24.pl trener Rawii, Maciej Maciejewski.

Jak podkreślał, jednym z powodów przegranej była słaba gra zawodników w pierwszej części wyjazdowego meczu.

- W drugiej zagraliśmy zdecydowanie lepiej w obronie, co napędzało nas w ataku. W kluczowych momentach zawodziła jednak skuteczność z linii rzutów wolnych. I ten nieszczęsny ostatni rzut - podkreślał szkoleniowiec rawiczan po meczu z wrocławskim Śląskiem.

- Dziękuję drużynie za walkę, bo pomimo niekorzystnego wyniku nikt nie zwątpił w zwycięstwo. Ten mecz to już historia.

Niewiele do zwycięstwa zabrakło także w sobotę, 2 lutego, kiedy to na hali sportowej w Sierakowie rawiccy koszykarze zmierzyli się się z zespołem Zetkama Doral Nysa Kłodzko. W tym meczu mocniejsi, także o jedno "oczko", okazali się zawodnicy z województwa dolnośląskiego.

- Po dobrym meczu wypuszczamy zwycięstwo z rąk w samej końcówce - komentuje spotkanie z kłodzkim zespołem szkoleniowiec Rawii, Maciej Maciejewski.

Co, według niego, było powodem trzynastej porażki rawiczan w sezonie?

- Niestety, błędy i nieskuteczność w kluczowym fragmencie spotkania doprowadziły do dramatycznej końcówki, w której górę wzięło doświadczenie zawodników z Kłodzka - podsumowuje trener, podkreślając jednocześnie, że mimo porażki, forma jego zawodników zdecydowanie zwyżkuje.

Jestem optymistą przed najbliższymi meczami - kończy Maciej Maciejewski.

Kolejne spotkanie rawiczanie rozegrają w środę, 6 lutego w hali sportowej w sierakowie z kościańską Obrą. Początek meczu o godz. 19.30.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE