Jest pomysł utworzenia sklepu internetowego dedykowanego rawickim kupcom i firmom usługowym oraz ich klientom. Pomysł burmistrz Grzegorz Kubik podpatrzył u partnerów z zaprzyjaźnionego niemieckiego Attendorn.
Odbyło się już spotkanie z rawickimi kupcami w tej sprawie, a o pomyśle na dwóch ostatnich sesjach mówił burmistrz Grzegorz Kubik.
- Decyzja jeszcze nie zapadła. Podczas najbliższego spotkania z przedsiębiorcami z Niemiec ta kwestia zostanie szczegółowo omówiona. Gmina chce poznać prawne rozwiązania sprawdzone przez niemieckich przedsiębiorców, statystyki wejść na stronę, czy rozwiązania związane z prawami autorskimi. Następnie, wspólnie z zainteresowanymi rawickimi podmiotami, zastanowi się nad optymalną formą tego rozwiązania - dowiedzieliśmy się w Biurze Obsługi Inwestora i Przedsiębiorcy w rawickim urzędzie miejskim.
Nie ustalono jeszcze, kto ewentualnie miałby zająć się prowadzeniem i obsługą strony internetowej lokalnego sklepu oraz jaka będzie jego oferta - to uzależnione jest m.in. od tego, które podmioty zaangażują się w projekt.
- Decyzja zostanie podjęta w zależności od tego w jakiej formie będzie on prowadzony, czy będzie to stowarzyszenie, indywidualnie każdy uczestnik sklepu, czy administrator zewnętrzny - opcji do wyboru jest kilka - każda wiąże się z pewnymi kosztami, dlatego nie będziemy nic narzucać przedsiębiorcom. Przedstawiliśmy pomysł - informuje biuro.
Wiadomo, że gmina nie będzie stroną przedsięwzięcia, bo zabraniają tego przepisy. Samorząd ma wspierać merytorycznie przedsiębiorców oraz poprzez kontakt ze stroną niemiecką.
- Wbrew pozorom to duży projekt, zanim zostanie uruchomiony należy rozeznać go od strony formalno-prawnej. Nie zamierzamy w tym zakresie pospieszać decyzji przedsiębiorców. Mam nadzieję, że do końca roku zapadnie decyzja, czy taka platforma zostanie uruchomiona, jeśli tak, to jaki będzie zakres jej usług oraz na jakich zasadach będzie funkcjonowała i mogła się rozwijać - dopowiada burmistrz Grzegorz Kubik.
