W Miejskiej Górce dali o sobie znać wandale.
Najprawdopodobniej w nocy z soboty na niedzielę 4 na 5 kwietnia ktoś uszkodził ławkę i stolik, dwa kosze na śmieci i ławkę parkową przy Ośrodku Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej.
- W ostatnim czasie szerzą się akty wandalizmu. Przyszła wiosna i znalazła się grupka młodych osób, którą rozpiera energia - mówi burmistrz Karol Skrzypczak.
- Generalnie, w pobliżu było dużo szkła, porozbijanych butelek - mówi Marek Stach dyrektor OKSAiL. - Ktoś przerzucił uchwyt od kosza na śmieci przez płot i uszkodził również nawierzchnię kortu tenisowego, a to już są poważne koszty – dodaje dyrektor.
Straty są wciąż szacowane. Przypominamy, że to nie pierwszy taki incydent w ostatnim czasie. W marcu zniszczono wiatę przystanku autobusowego znajdującego się w centrum miasta, o czym pisaliśmy w numerze 15 „Życia”. Wtedy straty oszacowano na ponad 2.400 zł.
- Dlatego myślimy nad wprowadzeniem częściowego monitoringu miasta. Rozważamy ustawienie kamer w miejscach newralgicznych, tj. rynek, ośrodek kultury, czy Balaton - mówi burmistrz Karol Skrzypczak. - Nie jestem entuzjastą takiego podglądania mieszkańców, ale są sytuację, w których nie ma innego wyjścia - dodaje włodarz.
Burmistrz zapewnia, że decyzja o ewentualnym monitorowaniu miasta zapadnie w najbliższym czasie.