O wymianę tabliczek z nazwami ulic na nowe, zawierające nie tylko nazwę ulicy, ale również herb Sarnowy zaapelował do burmistrza Marek Przybylski, przewodniczący rady miejskiej.
Zdaniem radnego, wymiana tablic miałaby być oczywistym nawiązaniem do czasów, w których obecne osiedle było miastem.
- (…) Od 1 stycznia 1973 roku decyzją rady ministrów Sarnowa została włączona w granice miasta Rawicza. Powstał sztuczny twór - Osiedle Sarnowa. Dziś Sarnowa, mimo swych burzliwych losów zachowała swoją historyczną tożsamość, a jej mieszkańcy bardzo identyfikują się ze swoim miejscem zamieszkania, dlatego bardzo proszę o poważne zajęcie się tą sprawą - zaapelował na ostatniej sesji Marek Przybylski.
Na razie nie wiadomo, czy prośba zostanie zrealizowana. - Obecnie trwa analiza prawna, czy takie rozwiązanie jest zgodne z przepisami. Decyzja o realizacji inwestycji zostanie podjęta dopiero po otrzymaniu opinii prawnej - zaznacza Elżbieta Pawlak, sekretarz gminy Rawicz. Dopytywana o koszt wymiany tablic dodaje, że szacunki zostaną wykonane dopiero po opracowaniu analizy prawnej.
