Słabo sezon 2018/2019 zaczęła rawicka Rawia. Do Rawicza przyjechał spadkowicz z IV ligi północnej - GKS Dopiewo.
Od pierwszych minut goście przejęli inicjatywę. Długo utrzymywali się przy piłce, ale klarownych sytuacji nie stwarzali. Drużyna Jerzego Radojewskiego skupiła się na rozbijaniu ataków przyjezdnych. Co jakiś czas rawiczanie zapuszczali się pod pole karne GKS-u przy okazji kontrataków, ale zagrożenia nie było żadnego. Pierwsza połowa była raczej nudnym widowiskiem i bramek żadnej ze stron nie przyniosła. W drugiej odsłonie obraz gry był bardzo podobny. Również stroną dominującą byli goście, z tą różnicą, że tym razem pokazali skuteczność. Rawia straciła dwie bramki, sama nie strzeliła żadnej i w pierwszej kolejce musiała uznać wyższość rywala.
Rawia Rawag Rawicz - GKS Dopiewo 0:2 (0:0)
Rawia: Sebastian Cieśla - Damian Walkowiak, Tomasz Skrzypczak, Patryk Siniecki, Patryk Wawrzyniak, Mateusz Pijanowski, Mariusz Molka, Arkadiusz Wąchała, Cezary Lorenz, Tomasz Wawrzyniak, Patryk Biegała