Firma VULCAN na zlecenie gminy ma przygotować koncepcję organizacji rawickich szkół w kontekście planowanej reformy oświaty. Za jaką kwotę, na razie nie wiadomo. Zdaniem części radnych, takie opracowanie mogą we własnym zakresie stworzyć urzędnicy. - Nikt lepiej nie zna specyfiki rawickiej oświaty, jak wydział oświaty, a na pewno nie firma zewnętrzna - zaznacza Tomasz Garbaliński.
Wyniki pracy wrocławskiej firmy mają być znane do końca roku, ale umowy na razie nie podpisano. Jak poinformował 7 listopada burmistrz Grzegorz Kubik „warunki, w tym koszt wynagrodzenia, podlegają jeszcze negocjacji”.
Analizę, którą gmina zamierza zlecić prywatnej firmie, zdaniem radnych Rawickiej Platformy Samorządowej, mógłby przygotować Wydział Edukacji i Spraw Społecznych w rawickim magistracie. - Czy uważa pani, że wydział jest na tyle przygotowany i kompetentny, że mógłby to opracowanie sam przygotować? - dopytywał na wspólnym posiedzeniu komisji przed ostatnią sesją radny Tomasz Garbaliński, zwracając się do Anny Nowak, która reprezentowała wydział edukacji i spraw społecznych.
Na pewno w naszym wykonaniu byłoby to opracowanie bardziej czasochłonne. Firma zewnętrzna otrzymuje od nas zlecenie, koncentruje się tylko i wyłącznie na tym określonym zadaniu i też jest w stanie zwrócić uwagę na szerszą gamę aspektów niż my. My niestety będąc obciążeni innymi zadaniami, które składają się na naszą codzienną pracę, na pewno nie będziemy w stanie zrobić tego tak wnikliwie - zaznaczyła urzędniczka.
Zdaniem Tomasza Garbalińskiego oraz Marka Heinze, który już podczas wrześniowej sesji pytał o plany gminy w kontekście zapowiadanej reformy, firma zewnętrzna w swoim opracowaniu może kierować się głównie aspektami ekonomicznymi, a nie uwarunkowaniami społecznymi czy środowiskowymi.
Aspekty ekonomiczne będą w tej analizie ważne, jednakże nie będą jedynymi wyznacznikami - zapewnia Grzegorz Kubik.