Pensjonariusz DPS-u skazany za kradzież i wykorzystanie seksualne

Opublikowano:
Autor:

Pensjonariusz DPS-u skazany za kradzież i wykorzystanie seksualne - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

BOJANOWO 43-letni pensjonariusz Domu Pomocy Społecznej w Pakówce został ukarany za kradzieże oraz wykorzystanie seksualnej jednej z mieszkanek.

Komenda Powiatowa Policji w listopadzie ubiegłego roku dostała zgłoszenie, że mężczyzna (upośledzony w stopniu lekkim) miał doprowadzić jedną z mieszkanek placówki do innych czynności seksualnych. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna prawdopodobnie okradł innego pensjonariusza zabierając mu dwa laptopy, tablet i telefon.

Policja, pod nadzorem prokuratury, wszczęła postępowanie w tych sprawach. Podejrzany sam przyznał funkcjonariuszom, że zabrał sprzęt z otwartego pokoju i sprzedał przypadkowo poznanej osobie za 60 zł, bo potrzebował pieniędzy na papierosy. Potwierdzono również, że faktycznie doszło seksualnego wykorzystania kobiety. Jakby tego było mało, w styczniu 2019 roku, dyrekcja DPS-u zgłosiła kradzież z włamaniem do warsztatu, z którego zniknęła szlifierka o wartości 480 zł. Podejrzenia padły na 43-latka i ten potwierdził, że faktycznie zabrał i sprzedał urządzenie za 70 zł. Przedmiot udało się odzyskać.

Niełatwy podopieczny
W toku prowadzonego postępowania ustalono, że był on już 9 razy karany - głównie za przestępstwa przeciwko mieniu, kradzieże i rozboje, których często dokonywał pod wpływem alkoholu. Przed umieszczeniem w domu pomocy społecznej, około 13 lat spędził w zakładach karnych. Stwierdzono u niego uzależnienie od alkoholu, ale wielokrotnie odmawiał leczenia.

Jak zaznaczała dyrekcja placówki, mężczyzna nie przestrzegał zasad panujących w DPS. „Wychodził z placówki nikomu o tym nie mówiąc, nie liczył się z innymi, uważał się za bezkarnego. Po alkoholu stawał się agresywny słownie i fizycznie, a swoje niewłaściwe zachowanie kierował głównie w kierunku słabszych od siebie. Władze placówki kilkakrotnie starały się o przeniesienie podopiecznego do placówki zamkniętej dla uzależnionych od alkoholu, ze względu na bezpieczeństwo innych mieszkańców.

Wyrok zapadł 24 października.
Sąd uznał go winnym dwóch kradzieży oraz seksualnego wykorzystania bezradności lub niepoczytalności innej osoby. Mężczyzna musi naprawić szkody wyrządzone innemu pensjonariuszowi i zapłacić mu za skradzione przedmioty. Sąd orzekł też trzy lata bezwzględnego pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE