Znajdujący się ostatnio w dużym kryzysie Pelikan Dębno Polskie, na 10. kolejkę pojechał do Starego Bojanowa. Miejscowy LUKS spisuje się jeszcze gorzej niż drużyna Łukasza Bojdo i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ze stratą punktu do Pelikana. Obie drużyny to spotkanie bardzo chciały wygrać, ponieważ 3 punkty pozwoliłyby jednym i drugim nieco odbić się od dna.
Pelikan do pojedynku przystąpił mocno zdeterminowany, co najlepiej udokumentowuje fakt, że już w pierwszej połowie prowadził 4:0. Wszystkie trafienia były autorstwa Wojciecha Niedźwiedzkiego, który tego dnia imponował skutecznością. Po zmianie stron swojego gola dołożył Paweł Niedbała. Gospodarzy stać było tylko na trafienie honorowe. Dzięki tej wygranej dębnianie wyrwali się z przedostatniego miejsca w tabeli. - Cieszymy się, że w końcu udało się zwyciężyć, takie mecze po prostu trzeba wygrywać, jeśli marzy się o utrzymaniu - mówił trener Pelikana Łukasz Bojdo. - Wiedzieliśmy, że mamy sporo zawodników do gry i ten fakt w tym meczu udało się wykorzystać. Palcem udało nam się odbić od dna i ten stan trzeba utrzymać. Teraz pełna mobilizacja, bo przed nami trudne mecze - podsumował trener Bojdo. 11. kolejkę Pelikan rozegra na własnym boisku. W sobotę o 16.00 podejmować będzie Sokół Chwałkowo.
LUKS Stare Bojanowo - Pelikan Dębno Polskie 1:5 (0:4)
0:1 - Wojciech Niedźwiedzki (19'), 0:2 - Wojciech Niedźwiedzki (21'), 0:3 - Wojciech Niedźwiedzki (25'), 0:4 - Wojciech Niedźwiedzki (40'), 0:5 - Wojciech Niedźwiedzki (55')
Pelikan: Paweł Kląskała - Michał Berger, Kacper Szczęsny, Jakub Ryznar, Andrzej Nowak, Tomasz Leciejewski (75'Tomasz Ekstedt), Adrian Kaiser (46'Damian Gmerek), Marek Bagiński, Paweł Niedbała (56'Damian Drewniak), Wojciech Niedźwiedzki (65'Marcjan Staniszewski), Norbert Hodura
