RKKS Rawia Rawicz pokonała w meczu wyjazdowym Mini Polonię 1912 Leszno - 62:54. Podopieczni Szymona Maciołka przez cały mecz bardzo dobrze prezentowali się w obronie, a w ostatniej kwarcie byli bezbłędni w ataku.
Do tej pory najmłodsza, ekipa Rawii nie mogła cieszyć się z wygranego meczu. Przełamanie przyszło jednak w ten weekend, kiedy to reprezentanci rawickiego klubu zanotowali swoje pierwsze zwycięstwo.
- Świetna obrona przez cały mecz i dodatkowo bezbłędna gra w ataku w ostatniej kwarcie dają pierwsze zwycięstwo najmłodszych. W większości zawodnicy zaczęli trenować we września 2018 i już są efekty. Bardzo cieszy zwłaszcza to, że postawili się liderowi ich grupy na jego terenie - podkreśla prezes Rawii Rawicz, Robert Jamroży.
Świetne spotkanie z leszczyńską Polonią rozegrał Marcel Kajak, któremu spotkanie udało się zakończyć z 32 „oczkami” na koncie.
- Będziemy mieli pociechę z tych chłopaków, już kilka perełek widać w tej drużynie - zaznacza Robert Jamroży i dodaje:
- Zapraszamy wszystkich chętnych na treningi do Pakosławia i Rawicza. Od kwietnia lub maja planujemy ponowny nabór dla roczników 2007, 2008, 2009 i 2010 na kolejny sezon. Ponadto, w naszych planach pojawia się utworzenie kolejnej grupy treningowej dla najmłodszych. Tym razem w gminie Jutrosin.
Mini Polonia 1912 Leszno - RKKS Rawia Rawicz (54:62)
Kwarty: 20:4, 12:17, 12:14, 9:27
Rawię reprezentowali: Jakub Molski - 2 pkt., Wojtek Kmiecik - 1 pkt., Marcel Kajak - 32 pkt., Alex Polowczyk - 11 pkt., Aleksander Biernat - 6 pkt., Maciej Zakrzewski 2 pkt., Patryk Lisiecki 8 pkt., Aleksander Jamroży, Jędrzej Szymkowiak, Kacper Suchodolski (kapitan) i Filip Radel.
