Kamil Cheba i Michał Skrzypczak zasilili szeregi rawickiej Rawii. Młodzi zawodnicy będą mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności w piłkarskich rozgrywkach V ligi.
20-letni Kamil Cheba w ubiegłym sezonie występował w barwach Ruchu Bojanowo, ale na boisku przy ul. Spokojnej w Rawiczu nie jest postacią anonimową. Młody pomocnik w ekipie Rawii Rawicz grał po raz ostatni w sezonie 2017/2018. Wystąpił w dziesięciu meczach na poziomie IV ligi, a także - w czternastu drużyny rezerw, w której udało mu się zdobyć trzy bramki.
- Jestem szczęśliwy z powrotu do Rawii. Przechodząc do Ruchu wiedziałem, że prędzej czy później wrócę do Rawicza. (…) Po kontuzjach wróciłem do regularnego grania. Zrobiłem jeden krok w tył, żeby zrobić dwa do przodu. W Rawii jest duża rywalizacja, co pomaga w lepszym i szybszym rozwoju - przyznaje Kamil Cheba, którego zadaniem w rawickiej drużynie będzie wzmocnienie rywalizacji w środku pola.
Do Rawii Rawicz trafił również 19-letni Michał Skrzypczak. W poprzednim sezonie był podstawowym piłkarzem czwartoligowej Stainer Polonii Leszno. Tam występował na pozycji obrońcy. Wcześniej występował w drużynie AKS SMS Łódź oraz juniorskich oddziałach rawickiej Rawii.
- Decyzja o powrocie nie była taka łatwa, ale mam nadzieję, że słuszna. Cieszę się, że wróciłem tu, gdzie zaczynałem swoją przygodę z piłką nożną. Chcę wzmocnić drużynę i pomóc kolegom w walce o jak najwyższe cele. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli - podkreśla nowy skrzydłowy rawickiego zespołu.
