Z redakcją skontaktowała się czytelniczka zaniepokojona tym, że pracownicy zieleni miejskiej podlewają kwiaty na skwerach (np. na Placu Wolności), kiedy mocno świeci słońce, a na zewnątrz panuje wysoka temperatura.
- Z tego, co wiem, tak się nie robi, ponieważ może to doprowadzić do spalenia liści rośliny - argumentowała.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z dyrektorem Zakładu Usług Komunalnych w Rawiczu. Antoni Radojewski powiedział, że nie ma powodów do zmartwień, ponieważ pracownicy ZUK-u znają się na swojej pracy.
Przyznał też, że muszą zadbać o bardzo rozległy teren i trudno byłoby im wykonać wszystkie prace np. bardzo wcześnie rano.
Zdaniem Joanny Legutko z Przedsiębiorstwa Hodowlano-Nasiennego W. Legutko, rośliny można także podlewać w pełnym słońcu ale z zachowaniem pewnych zasad.
- Należy to czynić ostrożnie, unikając kontaktu wody z liśćmi i kwiatami, by uniknąć poparzenia słońcem. Rośliny najlepiej podlewać wieczorem, ale zwykle jest to trudne ze względów organizacyjnych. Podlewanie w ciągu dnia wiąże się z większymi stratami wody na skutek parowania, ale nie stanowi to dużego problemu. Jeśli pracownicy ZUK nawadniają kwiaty przestrzeni miejskiej w należyty sposób, to roślinność na tym nie ucierpi – tłumaczy Joanna Legutko.
