Pół roku po odbiorze prac. Co z pęknięciami w ratuszu?

Opublikowano:
Autor:

Pół roku po odbiorze prac. Co z pęknięciami w ratuszu? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Trwa spór między gminą Rawicz a firmą Elektromar z Lubonia o odpowiedzialność za odpadający w części pomieszczeń rawickiego ratusza tynk oraz wykonanie poprawek. Efekt? Pół roku od oficjalnego odbioru prac nadal nie można korzystać z kilku pomieszczeń. Kiedy zostaną oddane do użytku, nie wiadomo.

Na początku roku podczas naszego spotkania z władzami gminy w rawickim ratuszu okazało się, że w pomieszczeniach na parterze (tych „za kratą”) pojawiły się niedoróbki: pękły ściany, a z sufitu odpadł tynk.

Hipotez, dlaczego dlaczego do tego doszło, było kilka: nieodpowiednia jakość użytych materiałów, wysoka temperatura w trakcie osuszania pomieszczeń czy niedociągnięcia ze strony wykonawcy. Odpowiedź miała dać analiza wykonana na zlecenie gminy przez Pracownię Projektową Przemysława Szymanowskiego z Kościana. Za opracowanie zapłacono 3 tys. zł.

Według tej opinii, przyczyną odspojenia i popękania warstwy gładzi gipsowej było niestaranne zmycie podłoża przed rozpoczęciem prac malarskich - podkreśla Mateusz Domagała z Centrum Informacyjnego Burmistrza.

Marcin Korbik z firmy Elektromar nie komentuje sprawy. Kto i kiedy wykona prace naprawcze, nie wiadomo.

Gmina poszukuje wykonawcy, który podjąłby się tych prac. Aktualnie jest okres wzmożonych prac budowlanych, a wykonawca musi posiadać uprawienia i doświadczenie w remontach prac na obiektach zabytkowych - zaznacza Mateusz Domagała.

Na parterze, oprócz pomieszczeń „za kratą”, niezagospodarowane są również te, w których miała być restauracja. Po fiasku negocjacji ze spółką Ingenia w sprawie ich wydzierżawienia, kolejne ogłoszenie o zaproszeniu do rozmów zainteresowanych firm miało ukazać się z początkiem kwietnia. Do tej pory żadna informacja nie pojawiła się na stronie internetowej gminy.

Ogłoszenie, jak przekazał portalowi Mateusz Domagała, nie zostało opublikowane, bo w pomieszczeniach przeznaczonych pod gastronomię przechowywane są eksponaty muzealne, które... powinny znajdować się w części "za kratą". Nie mogą tam trafić, bo tamte sale czekają na wykonanie poprawek po ubiegłorocznym remoncie. To oznacza, że na parterze ogólnodostępny jest jedynie hol.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE