Zespół Macieja Maciejewskiego został pokonany na własnej hali pierwszy raz od kilku tygodni. Tym razem, jego pogromcą okazał się wrocławski Śląsk.
Choć gospodarze wygrali pierwszą kwartę 24:12, to kolejna rozegrana została pod dyktando zespołu ze stolicy Dolnego Śląska (12:25).
W drugiej połowie spotkania było już tylko gorzej i ostatecznie Rawia Rawicz uległa ekipie Exact Systems Śląsk II Wrocław 60:81. Rawiczanie nadal plasują się na 9. miejscu drugoligowej tabeli - 7 zwycięstw i 9 porażek.
Jak informuje trener drużyny Maciej Maciejewski, powodem tak słabego spotkania w wykonaniu rawiczan była niska skuteczność.
- Zdecydowanie najsłabszy mecz. Przerwa wybiła nas z rytmu. Grając na takiej skuteczności na swojej sali, ciężko będzie o zwycięstwa gdziekolwiek - zaznacza szkoleniowiec Rawii.
Najlepiej punktującym zawodnikiem gospodarzy okazał się Grzegorz Paszek, który spotkanie zakończył z 14 oczkami na koncie.
Na kolejne spotkanie rawiccy koszykarze pojadą do Pleszewa, gdzie zmierzą się z zespołem Kosz Pleszew. Mecz wyjazdowy odbędzie się 13 stycznia o godz. 18.00.
RKKS Rawia Rawag Rawicz - Exact Systems Śląsk II Wrocław (60:81)
Kwarty: 24-12, 12-25, 21-25, 3-15
Statystyki: Szymon Maciołek - 10, Maciej Krówczyński - 5, Grzegorz Paszek - 14, Dawid Kołakowski - 6, Bartłomiej Rodak - 1, Kacper Kuta - 7, Jędrzej Jankowiak - 7, Kacper Samuła - 9, Adam Staśkowiak - 1. W meczu grali również: Ernest Wacyra, Patryk Maciejewski oraz Aleksander Styła.
