W minioną sobotę ostatni mecz kontrolny zaliczyli zawodnicy Sparty Miejska Górka. Drużyna Waresiaka udała się do Milicza, gdzie mierzyła się z miejscową Baryczą. Drużyna z Dolnego Śląska na co dzień występuje we wrocławskiej A klasie, ale w starciu ze spartanami okazała się lepsza.
Mecz początkowo był dość wyrównany. Przyjezdni próbowali atakować, ale niewiele z tego wynikało. Bezpośrednich strzałów z rzutów wolnych próbowali Damian Gmerek czy Robert Siecla, ale piłka po ich uderzaniach nie trafiała w bramkę. Na pierwsze trafienie dla Baryczy trzeba było czekać ponad godzinę. W 63. minucie gospodarze objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końcowego gwizdka. Zawodnicy Waresiaka po stracie gola rzucili się do odrabiania strat. Raz za razem nękali defensywę miejscowych, ale pozostawali nieskuteczni. Najbliżej doprowadzenia do remisu był Mikołaj Duszak, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek. W 88. minucie drugą skuteczną akcję przeprowadzili natomiast miejscowi i podwyższyli na 2:0. Takim też rezultatem zakończył się ostatni sprawdzian Sparty przed ligą. Już w najbliższą niedzielę spartanie wznowią walkę o ligowe punkty. Na własnym boisku o 15.00 podejmować będą drużynę Rywal-Ewmar Kurza Góra. W pierwszej jesiennej kolejce Sparta wygrała 4:1 w Kurzej Górze.
Barycz Milicz - Sparta Miejska Górka 2:0 (0:0)
Sparta: Kacper Tomkiewicz (Adrian Giezek) - Kacper Subera, Robert Siecla, Bartłomiej Nowak, Kacper Zimny, Mariusz Niedźwiedź, Grzegorz Plawgo, Mateusz Pernak, Damian Gmerek, Marcin Hądzlik, Michał Łysiak, Jakub Żyto, Zbigniew Rak, Michał Kaczmarek, Mikołaj Duszak
