Pod koniec roku warto zrobić remanent, posprzątać na półkach, przewietrzyć magazyny.
My też zajrzeliśmy w przepastne czeluście naszych redakcyjnych archiwów. Znaleźliśmy tam duuużo dziwnych, nikomu niepotrzebnych filmików, zdjęć i nagrań. Nasz montażysta wziął to wszystko na warsztat. Tu przyciął, tam przyłatał i wyszedł z tego taki oto filmik :)
Uwaga! Wszelkie podobieństwo postaci pojawiających się w filmie do osób rzeczywistych jest przypadkowe i niezamierzone. (Za wyjątkiem kozy Sybilli i dzika).