70-latek postrzelił z karabinka sportowego typu kbks swojego kolegę. 33-letni mieszkaniec gminy Krobia z raną postrzałową trafił do gostyńskiego szpitala. Miał przestrzelone ramię i tułów. Potrzebny był zabieg chirurgiczny, aby usunąć tkwiący w ciele pocisk.
Sprawca postrzelenia, zgłosił się sam na policję.
- 70-letni mężczyzna twierdzi, że karabinek znalazł podczas remontu domu. Nie zgłosił na policję, że wszedł w jego posiadanie. Nie potrafi też powiedzieć, dlaczego tego nie zrobił - podaje Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy gostyńskiej policji.
Policjanci przeprowadzili dokładne oględziny miejsca środowych zdarzeń. Czekają również na moment, w którym stan zdrowia 33-letniego mieszkańca Krobi pozwoli na jego przesłuchanie.
- Niewykluczone, że w najbliższym czasie mężczyzna usłyszy zarzut spowodowania uszkodzenia ciała oraz nielegalnego posiadania broni, gdyż jak ustaliliśmy nie miał na nią pozwolenia - podsumowuje Sebastian Myszkiewicz.
Mężczyźnie może grozić od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.