Nasi czytelnicy, którzy jeżdżą rowerami między Rawiczem a Sarnową skarżą się, że prosta jak strzelił ściezka rowerowa przecinając wylot ulicy Kamienistej zamienia się nagle w slalom.
Czy ścieżka w tym miejscu jest bezpieczna? Z takim pytaniem zwróciliśmy się do Urzędu Gminy.
Ku naszemu zaskoczeniu, wiceburmistrz Paweł Szybaj nie odpowiedział pisemnie, umówił się z nami na miejscu. Zdziwienie jeszcze wzrosło, gdy przybył tam "uzbrojony" w rower.
Czytaj także: Powiatowa ścieżka w programie rządowym