Dopiero podczas rewitalizacji plant możliwa ma być budowa ronda na skrzyżowaniu ulic: Sienkiewicza, Grunwaldzkiej i Wałów Poniatowskiego w Rawiczu. Postanowiliśmy sprawdzić, co oprócz przedstawienia pomysłu zrobił w tej sprawie burmistrz Grzegorz Kubik.
Przy okazji remontu ulicy Sienkiewicza, współfinansowanego po równo z budżetu gminy Rawicz i Powiatu rawickiego pojawił się pomysł przebudowania skrzyżowania w ciągu tej ulicy. - Uważam, że rondo w tym miejscu usprawni skrzyżowanie, które na dziś jest jednym z najniebezpieczniejszych w mieście - proponował w czerwcu Grzegorz Kubik.
Myślę, że to nie powinien być wielki koszt, a na pewno usprawni ruch w centrum miasta i poprawi jakość jazdy. Takie głosy docierają do mnie na bieżąco ze strony mieszkańców, myślę, że byłoby to dobre i skuteczne rozwiązanie - przekonywał wówczas burmistrz Rawicza.
Zapewniał, że spotka się w tej sprawie ze starostą Adamem Sperzyńskim, bo ul. Sienkiewicza to droga powiatowa i, że ma nadzieję „namówić starostę na to rozwiązanie”.
Od tej deklaracji minęło kilka miesięcy. Zapytaliśmy, na jakim etapie są rozmowy włodarzy, czy przygotowano projekt ronda oraz, jaki ma być udział finansowy gminy Rawicz w ewentualnej przebudowie skrzyżowania.
Realizacja projektu jest możliwa przy planowanej rewitalizacji plant. Wtedy też znane będą szczegółowe kwoty oraz ewentualne kwestie udziałów finansowych poszczególnych podmiotów. Projekt został przygotowany za darmo przez jedną z rawickich firm - przekazało nam Centrum Informacyjne Burmistrza.
W wywiadzie udzielonym „Życiu”, zamieszczonym w aktualnym wydaniu gazety, Grzegorz Kubik mówi o planach związanych z rewitalizacją plant. Zaznacza, że po wykonaniu nowego oświetlenia w planie jest, m.in. montaż urządzeń fitness, a później wymiana nawierzchni.
