- W dalszym ciągu analizowana jest przyczyna spękań - przekazał „Życiu” pod koniec marca Mateusz Domagała z Centrum Informacyjnego Rawicza, pytany o podłoże pęknięć na ścianach i suficie w niektórych pomieszczeniach rawickiego ratusza, ujawnionych w styczniu.
Podczas naszego spotkania w ratuszu (20 stycznia), z wiceburmistrzem Pawłem Szybajem, sekretarz gminy Elżbietą Pawlak oraz naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju, Celiną Pilżys-Kosmatką obejrzeliśmy efekty remontu budynku. Okazało się, że w niektórych pomieszczeniach na parterze pojawiły się niedoróbki: pękły ściany, a z sufitu odpadł tynk. Jaka jest przyczyna wystąpienia usterek do dziś nie wiadomo.
W dalszym ciągu analizowana jest przyczyna spękań. Po jej ostatecznym ustaleniu informacje zostaną przekazane - poinformował 24 marca Mateusz Domagała.
W wydziale inwestycji i rozwoju dowiedzieliśmy się, że analiza wraz z opracowaniem programu naprawczego, którą zleciła gmina, ma być gotowa do 7 kwietnia. Opracowanie - za 3 tys. zł przygotowuje Pracownia Projektowa Przemysława Szymanowskiego z Kościana.
Naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju przekazała, że - niezależnie od zleconej analizy - wykonawca został wezwany do usunięcia usterek polegających na wymianie odspojonych gładzi gipsowych od pierwotnych nawierzchni, wykonaniu prac malarskich w pomieszczeniach muzeum na parterze, ponownego lakierowania parkietu na pierwszym piętrze oraz ponownego wykonania obróbki drzwi łączących Salę Burmistrza z archiwum.
Wyznaczony przez gminę termin na wykonanie poprawek minął 30 marca. Wykonawca nie pojawił się w ratuszu, ale pisemnie odpowiedział na wezwanie samorządu.
Centrum Informacyjne Burmistrza w komunikacie prasowym przekazało, że gmina chce skorzystać z innej firmy, a za naprawę zapłacić z pieniędzy pochodzących z kaucji gwarancyjnej. Szczegóły w najnowszym wydaniu "Życia".
