Podopieczni Wendzonki przełamali małą niemoc i po dwóch porażkach z rzędu, w końcu wygrali. Zwycięstwo z Piastem Belęcin było o tyle cenne, że zapewniło Sarnowiance grę przynajmniej w meczach barażowych o awans do klasy okręgowej. Do końca sezonu zostały dwie kolejki, a Korona nadal ma 2 punkty przewagi nad drużyną ze stadionu „Leśnego”.
Niedzielne spotkanie z Piastem zaczęło się zgodnie z oczekiwaniami. Od początku inicjatywę starali się przejąć gospodarze. Wynik tego spotkania otworzył Paweł Domagała, ale na gola czekać musieliśmy ponad pół godziny. Piast starał się grać otwartą piłkę i już w następnej akcji doprowadził do wyrównania. Jeszcze w pierwszej odsłonie sarnowianie zadali jednak drugi cios i na przerwę schodzili z jednobramkową zaliczką. Po zmianie stron gole strzelali już tylko zawodnicy Wendzonki. Na 3:1 podwyższył Arkadiusz Wojtyczka, który popisał się pięknym uderzeniem w samo „okienko” z narożnika pola karnego. Sarnowianka „złapała luz” i raz za razem konstruowała groźne akcje. Chwilę później na 4:1 podwyższył Jakub Siecla. Sarnowianka grała dobrze, a Piast ograniczał się tylko do nielicznych kontrataków. Wynik spotkania w 70. minucie na 5:1 ustalił Jakub Janowski. Już w najbliższą sobotę sarnowianie udadzą się na pojedynek derbowy do Dębna Polskiego. Pierwszy gwizdek o 17.30.
Sarnowianka Sarnowa - Piast Belęcin 5:1 (2:1)
1:0 - Paweł Domagała (35'), 2:1 - Dawid Kramarczyk (40') , 3:1 - Arkadiusz Wojtyczka (50'), 4:1 - Jakub Siecla (58'), 5:1 - Jakub Janowski (70')
Sarnowianka: Piotr Wojtyczka - Amadeusz Izydorczak, Krystian Murawa, Paweł Bernadek, Dawid Kozłowski (46'Alan Nowicki), Jakub Siecla, Dawid Kramarczyk, Jakub Janowski (83'Patryk Kramarczyk), Łukasz Szczepański, Arkadiusz Wojtyczka (75'Michał Paszkowiak), Paweł Domagała (59'Adrian Kociemba)
