O stan drzew w okolicy Stacji Przeładunkowej Odpadów Komunalnych w Rawiczu dopytywał na ostatniej sesji radny Karol Białecki. Choć jest już wiosna, drzewa nadal nie wypuściły liści.
Pracownicy zieleni miejskiej, na zlecenie gminy, pod koniec ubiegłego roku posadzili 60 drzewek (jesionów) wzdłuż ścieżki pieszo-rowerowej łączącej Sarnowę z Rawiczem. Jesiony już tam rosną, chodziło więc o uzupełnienie szpaleru.
W złożonym wniosku radny stwierdził, że drzewa uschły, ponieważ mimo sprzyjającej aury, nadal nie wypuściły liści. W pisemnej odpowiedzi burmistrz odrzucił ten zarzut twierdząc, że późne wypuszczanie liści jest cechą charakterystyczną tego gatunku i może nastąpić nawet do końca maja, a szkodę mogły wyrządzić też marcowe mrozy.
By zbadać stan drzew, pracownicy gminy pojechali je obejrzeć 26 kwietnia. Stwierdzili, że część drzew zaczyna wypuszczać liście. Całkowicie uschnięta jest tylko jedna sadzonka, a niektóre drzewa, choć nie zaczynają się rozwijać, są żywe.
Burmistrz informuje, że rozmawiał z dostawcą, który zobowiązał się do bezpłatnej wymiany sadzonek na nowe (miałoby to nastąpić w listopadzie), w razie gdyby drzewa nie wypuściły liści do połowy czerwca.