- Mamy 100-lecie odzyskania niepodległości, a nie mamy ani placu, ani ulicy Powstańców Wielkopolskich w Jutrosinie. Jest taka, m.in.: w Pępowie, Kobylinie, Rawiczu czy Miejskiej Górce. Można byłoby też pomyśleć o takiej u nas - sugerował na ostatniej sesji radny Ireneusz Mikołajewski, kierując swoje słowa zwłaszcza do burmistrza Romualda Krzyżosiaka.
Ten przyznał, że według niego wystarczy ulica Powstańców, która znajduje się już na mapie Jutrosina.
- Zmiana nazwy ulicy to nie jest prosta sprawa - stwierdził. - Rada jest władna to zrobić, ale wiąże się to z wymianą dokumentów przez mieszkańców.
Przyznał, że warto pomyśleć o nadaniu nazwy Powstańców Wielkopolskich innej, nowej ulicy albo ronda.
- Jutrosin się rozbudowuje i można to wykorzystać. Myślę, że w Jutrosinie ładnie się czci pamięć Powstańców Wielkopolskiego. Mamy izbę regionalną, wydawane są publikacje i w tym zakresie nie mamy się czego wstydzić - podkreślił włodarz.