Rawia pewnie pokonuje Promień

Opublikowano:
Autor:

Rawia pewnie pokonuje Promień  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Rawicka Rawia, po ostatnim zwycięstwie nad Akademią Reissa Poznań, miała apetyt na kolejną domową wygraną. Drużyna Jerzego Radojewskiego tym razem na własnym stadionie gościła Promień Krzywiń, a więc aktualnego beniaminka.

Ekipa z Krzywinia bardzo dobrze zaczęła sezon, w trzech pierwszych meczach zdobyła 7 punktów i była teoretycznym faworytem starcia z Rawią. Mecz od pierwszych minut toczył się w dość spokojnym tempie, a rozgrywanie dokładnych akcji utrudniał padający deszcz. Pierwszy kwadrans goli nie przyniósł. W 20. minucie przebojową akcją popisał się Cezary Lorenc, który minął kilku rywali i zagrał do boku do Mateusz Pijanowskiego. Ten pokazał swoje firmowe zagranie z zejściem na prawo. „Pijan” mocno uderzył prawą nogą i piłka zatrzepotała w siatce Promienia. Od tego trafienia Rawii grało się wyraźnie łatwiej. Deszcze też zaczął odpuszczać i w końcówce pierwszej połowy zaczęło się wypogadzać. W 37. minucie znów szybkość pokazał Mateusz Pijanowski, który z prawego skrzydła idealnie dograł piłkę w pole karne. Tam czekał na nią Piotr Łoskot, ale fatalnie się pomylił. Nowy napastnik Rawii za zmarnowaną sytuację zrehabilitował się minutę później. Dostał piłkę na 18. metrze i pięknym strzałem w „okienko” strzelił drugiego gola w swoim drugim meczu w barwach Rawii. Promień starał się odpowiedzieć, ale drużyna Jerzego Radojewskiego tego dnia pozwalała rywalowi na bardzo mało. W drugiej połowie Oskar Maciejewski wpisał się na listę strzelców i tym samym przypieczętował wygraną swojej drużyny. Następny mecz ligowy rawiczanie zagrają na wyjeździe. W sobotę o 18.00 w Śmiglu zmierzą się z miejscową Pogonią.

W końcu zapunktowała jutrosińska Orla. Drużyna Jarosława Ploty na 4. kolejkę pojechała do Starych Oborzysk. Juna-Trans przed meczem z Orlą był dokładne w tej samej sytuacji, w trzech pierwszych meczach nie punktował i zdobył tylko jedną bramkę. Drużyna, która wygrałaby tą rywalizację, mogła odbić się od ligowego dna. Od pierwszego gwizdka mecz nie był porywającym widowiskiem. Jako pierwsi do siatki rywali trafili gospodarze, ale tym razem drużyna Jarosława Ploty zareagowała bardzo dobrze. Kilka minut później Jakub Popielas wyrównał i tym samym zapewnił swojej drużynie pierwszy punkt w tym sezonie. Podczas następnej ligowej kolejki jutrosinianie podejmą na własnym stadionie Koronę Piaski, która w tym sezonie jeszcze nie przegrała. Pierwszy gwizdek w sobotę o 16.00.

 

Rawia Rawag Rawicz - Promień Krzywiń 3:0 (2:0)

1:0 - Mateusz Pijanowski (20'), 2:0 - Piotr Łoskot (38'), 3:0 - Oskar Maciejewski (62')

Rawia: Sebastian Cieśla - Patryk Wawrzyniak, Tomasz Skrzypczak, Patryk Siniecki, Damian Walkowiak, Mateusz Pijanowski, Cezary Lorenc, Mariusz Molka, Seweryn Materkowski, Oskar Maciejewski, Piotr Łoskot

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE