W środowym półfinale, podopieczni Radojewskiego, "odprawili z kwitkiem" znacznie wyżej notowaną leszczyńską Polonię. Poloniści obecnie przebywają w małym kryzysie, ale nadal znajdują się w czołówce IV ligi.
Rawia do półfinałowego starcia przystąpiła jednak bez kompleksów i od początku widać było, że chce ten mecz wygrać. Już po kilkunastu minutach wyszła na prowadzenie. Kąśliwy strzał z około 13 metrów oddał Wojciech Bzdęga, a piłka po rękach leszczyńskiego bramkarza zatrzepotała w siatce. Jeszcze przed zmianą połów, rawiczanie podwyższyli prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Marcin Masełkowski.
Jak wyglądała druga połowa, a także co po meczu powiedział trener Radojewski, przeczytasz we wtorkowym wydaniu "ŻR".
Zobacz wybrane fragmenty meczu: