Rolnik w maseczce

Opublikowano:
Autor:

Rolnik w maseczce - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

- Jak to w końcu jest z tymi maseczkami. Czy ja jadąc w pole muszę ją zakładać, czy nie? - pyta pan Stanisław, rolnik z Hazów. - Przecież na „stopa” nikogo nie zabiorę i w polu wykonując prace raczej też nikogo nie spotykam.

Zgodnie z przepisami, od 16 kwietnia w miejscach publicznych musimy zakrywać usta i nos. Jak informuje Ministerstwo Rolnictwo i Rozwoju Wsi obowiązek, noszenia maseczek nie dotyczy rolników podczas pracy w gospodarstwie rolnym lub w trakcie przebywania na terenie prywatnym - jak na przykład taras czy pole wokół domu. W wyjątkowych sytuacjach O ile rolnik wykonujący prace w gospodarstwie, nie musi nosić maseczki podczas jazdy ciągnikiem, kombajnem, opryskiwaczem, o tyle sytuacja zmienia się, gdy po drodze zatrzyma się na... pogawędkę z sąsiadem lub listonoszem. Wtedy musi zachować nie tylko dystans 2 metrów, ale też obowiązkowo zakryć nos i usta. Jeśli rolnik zatrudnia pracowników, to oni też nie muszą zakrywać ust i twarzy, chyba że obsługują klientów lub interesantów. To samo dotyczy rolnika podczas kontaktu np. z odbiorcą mleka, bydła, świń, doradcą, listonoszem czy klientem podczas sprzedaży płodów rolnych. Jest to też koniecznie podczas obsługi klientów na targowiskach czy straganach.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE