- Jestem za tym, żeby wreszcie wszedł obowiązek czipowania każdego psa - mówi burmistrz Zbigniew Koszarek. Póki co, apeluje do policjantów, by niesubordynowanych właścicieli czworonogów karali mandatami.
Ministerstwo rolnictwa przygotowuje nowe przepisy dotyczące rejestracji psów i kotów. Projektowana ustawa zakłada obowiązkowe czipowanie psów i dobrowolne kotów. Temat ten często jest poruszany w ostatnim czasie na jutrosińskich forach, m.in. na styczniowej naradzie sołtysów.
- Jestem za tym, żeby wreszcie wszedł obowiązek czipowania każdego psa - mówił burmistrz Zbigniew Koszarek. - Wtedy wreszcie może skończy się problem bezdomnych psów, bo bezpańskich to nie ma. Teraz nikt się do takiego psa nie chce przyznać.
Sekretarz gminy Zenon Łakomy przypomniał, że gminy mają prawo na mocy uchwały wprowadzić czipowanie.
- Nie ma jednak przepisu, który będzie zobowiązywał, czy wymuszał na właściciela psa do jego zaczipowania. Myślę, że w takiej sytuacji będzie to tak wyglądać, że ten kto dba o swojego pupila, to go zaczipuje, a ten którego pies biega, gdzie chce, to nigdy tego nie zrobi - stwierdził sekretarz.
W opinii samorządowców, oznakowanie psa czy kota za pomocą czipa jest kluczowym elementem walki z problemem bezdomności zwierząt.
- Nie może tak być, że ktoś idzie ulicą z dużym psem bez kagańca i jego właściciel twierdzi, że nie gryzie - wtrącił sołtys Nowego Sielca Mieczysław Kurzawa. - Nie ma tego! Uczulam naszych policjantów, żeby w takich przypadkach karali mandatami - zaznaczył Zbigniew Koszarek.
Więcej na ten temat w bieżącym wydaniu Życia Rawicza