Kilka nowych twarzy pojawić się może w rundzie wiosennej w drużynie Sarnowianki Sarnowa.
- Widać, że jeszcze trochę pracy jest do wykonania na treningach. Mamy w planach jeszcze kilka wzmocnień i wierzymy, że nasza gra na wiosnę będzie lepiej wyglądać. Jesienią często brakowało nam szczęścia, przez co pogubiliśmy sporo punktów. Teraz musimy szczęściu pomóc naszą grą i systematycznie piąć się coraz wyżej w ligowej tabeli - powiedział prezes Sarnowianki Sarnowa Sławomir Górniak. - Pierwszy mecz zagrał z nami Eryk Adamek, przyjdzie także jego brat Jakub. Jesteśmy bliscy pozyskania także gracza z Chwałkowa - dodał.
Opis sparingu z Chwałkowem, w aktualnym wydaniu "ŻR".
