Miniona runda dla drużyny z Miejskiej Górki ponownie nie była zbyt udana. Drużyna Waresiaka na półmetku rozgrywek zajmuje 12. miejsce, ale lokata ta wydaje się bezpieczna w kontekście utrzymania w klasie okręgowej.
Sparta poniosła aż 10 porażek, gorsze pod tym względem są tylko dwie ekipy - Rywal-Ewmar - 13 porażek i Dąb - 12 przegranych. Co ciekawe, Sparta lepiej radzi sobie na wyjazdach niż w meczach „domowych”. Na boisku przeciwnika wygrywali 3 razy, u siebie tylko dwukrotnie. Sparta ani razu z rywalami nie dzieliła się punktami. Na pierwsze punkty spartanie czekali do 7. kolejki, kiedy to wygrali 3:0 z Dębem Kębłowo. Najdotkliwszej porażki ekipa znad „Balatonu” doznała 7 października, kiedy to przegrała 0:6 z Krobianką Krobia. Najlepszy mecz z kolei spartanie rozegrali podczas 14. kolejki. 12 listopada ograli na własnym obiekcie GKS Włoszakowice aż 7:0. Ten mecz znacznie podreperował dorobek bramkowy drużyny Waresiaka. Z pewnością wart odnotowania jest fakt, że w minionej rundzie na stadionie w Miejskiej Górce pojawił się doping. Szczególnie ciekawy kibicowski pokaz mieliśmy podczas derbowego starcia z Sarnowianką.
Pełne podsumowanie w aktualnym wydaniu "ŻR".
