Podczas 7. kolejki leszczyńskiej A klasy, byliśmy świadkami starcia na szczycie. Wicelider - Pelikan Dębno Polskie, podejmował na własnym terenie ekipę Sokoła Chwałkowo. Drużyna z powiatu gostyńskiego w tym sezonie jeszcze nie zaznała goryczy porażki. Pelikan z kolei jeszcze nie przegrał na swoim stadionie, zapowiadał się więc bardzo ciekawy mecz.
Od początku inicjatywę przejąć chcieli chwałkowianie, ale Pelikan grał dobrze w defensywie. Niestety, napór gości przyniósł efekt w 20. minucie i miejscowi musieli gonić wynik. Drużyna Łukasza Bojdo zdołała wyrównać jeszcze w pierwszej połowie, a bramkę zdobył Tomasz Leciejewski. Po zmianie stron emocji także nie brakowało. Konkretniejsi w swoich atakach byli gospodarze. W 60. minucie ładnym strzałem popisał się Wojciech Niedźwiecki, ale piłka odbiła się od poprzeczki. Sokół także szukał swoich okazji, ale dobrze w bramce spisywał się Paweł Niedbała. W 83. minucie Pelikan objął prowadzenie. W polu karnym sfaulowany został jeden z graczy miejscowych i sędzie odgwizdał rzut karny, którego na gola zamienił ponownie Tomasz Leciejewski. Dębnianie prowadzili, ale niestety końcówka należała do Sokoła. Chwałkowianie w 88. minucie wyrównali stan rywalizacji i tym samym rzutem na taśmę uniknęli pierwszej porażki w lidze w tym sezonie. Pelikan w następnej kolejce w derbowym starciu zmierzy się na wyjeździe z Ruchem Bojanowo. Dla drużyny Karola Goliny będzie to pierwszy pojedynek w tym sezonie przed własną publicznością. Mecz odbędzie się w sobotę o 16.00.
Pelikan Dębno Polskie - Sokół Chwałkowo 2:2 (1:1)
1:1 - Tomasz Leciejewski (37'), 2:1 - Tomasz Leciejewski (83')
Pelikan: Paweł Niedbała - Andrzej Niedźwiecki, Mariusz Świątnicki, Krzysztof Kendzia, Piotr Wawrzyniak, Dawid Jakób (77'Mikołaj Mądry), Bartosz Chociaj (61'Bartosz Hyżorek), Tomasz Leciejewski (86'Andrzej Nowak), Krystian Walkowiak (46'Adrian Nawrot), Marek Bagiński (71'Kamil Duda), Wojciech Niedźwiecki