Rawicz. Prawdopodobnie w trakcie wykonywania prac remontowych w budynku w Załęczu, prądem został porażony 76-latek. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Jeszcze przed przyjazdem karetki, reanimację rozpoczął syn mężczyzny.
Przybyła na miejsce załoga rawickiego ambulansu przejęła czynności. Przystąpiła do resuscytacji krążeniowo-oddechowej z użyciem defibrylatora. Po pewnym czasie zapadła decyzja o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także strażaków.
Podniebna karetka przyleciała z bazy we Wrocławiu i wylądowała na pobliskiej łące. Lekarz wraz z ratownikiem medycznym ze śmigłowca udali się do budynku.
Walka o życie mężczyzny trwała blisko półtorej godziny. Niestety, mimo wysiłku obecnych na miejscu medyków i strażaków, lekarz stwierdził zgon. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci.