JUTROSIN. - To jakaś masakra! I pomijam sprawę wykopów, hałd ziemi i kamieni czy wszechobecnego błota - sygnalizuje mieszkanka Ostój, prosząc redakcję o interwencję w sprawie oznakowania robót kanalizacyjnych i związanego z nimi objazdu.
Czytelniczka zwraca uwagę, że podczas realizowanej inwestycji - budowy kanalizacji sanitarnej, w Ostojach panuje chaos. - Nie dość, że trudno nam mieszkańcom przejechać przez wioskę, to ludzie przyjeżdżający do nas są kompletnie zdezorientowani. Nie mogą wjechać do miejscowości, nie znają objazdu i w efekcie zdarza się, że albo zostawiają pojazd przed wioską, albo po prostu zawracają - przyznaje kobieta. Wtóruje jej dostawca towaru do miejscowego sklepu. - Porażka! Żadnych oznakowań!
[Więcej informacji na temat inwestycji TUTAJ]
Prace przy budowie kanalizacji sanitarnej Szkaradowo - Ostoje rozpoczęły się kilka tygodni temu. - Przebiegają one dość sprawnie, jednakże niestabilny grunt powoduje pewne utrudnienia. Wykopy prowadzone są odcinkami tak, aby był możliwy dojazd do posesji alternatywną drogą i maksymalnie ograniczyć utrudnienia komunikacyjne dla mieszkańców - wyjaśnia Marek Glura z Urzędu Miasta i Gminy w Jutrosinie. Co z oznakowaniem placu budowy? - Zwróciliśmy uwagę firmie wykonującej roboty, żeby zamontowała dodatkowe znaki - dopowiada urzędnik.