Po raz trzeci unieważniono przetarg na budowę placu zabaw w parku przy domu kultury. Tym razem, złożone oferty o niespełna 30 tys. zł przewyższały kwotę zarezerwowaną w budżecie na realizację inwestycji.
- Dlaczego więc nie wnioskował (dyrektor domu kultury - przyp. red.) do rady o zwiększenie dotacji na realizację tego celu? - pytał podczas środowej sesji radny Marek Heinze. - Nie na darmo mieszkańcy nazywają skandalem to, co tam widzą - dodał.
Przypomniał, że na początku sierpnia, w imieniu klubu radnych, przedstawił stanowisko, że nie należy rezygnować z części inwestycji - wycinając fitnesspark, bo to wypacza założenia przyjętej w ubiegłym roku uchwały dotyczącej tego zadania.
Burmistrz wyjaśnił, że po kolejnym nieudanym przetargu, w którym oferty przekraczały zaplanowany na inwestycję budżet, powstała koncepcja, aby zmienić projekt placu zabaw. Zaznaczył również, iż wracają do rozmów z projektantem, tym razem jednak z uwzględnieniem, że ma być to koncepcja na miarę możliwości finansowych gminy Rawicz.
Więcej na temat dowiesz się w aktualnym wydaniu "Życia".