Bardzo ciężka sytuacja robi się w obozie rawickich koszykarzy. Rawia w sobotnim spotkaniu derbowym na własnym parkiecie przegrała z Jamalexem Polonią 1912 Leszno 59:61. To trzecia porażka z rzędu, w dodatku, poniesiona na własnym parkiecie.
Podopieczni Rafała Kalwasińskiego zdawali sobie sprawę, o jaki cel toczy się ta walka. Już od pierwszej kwarty, miejscowi kibice obserwowali wyrównany pojedynek.
Na 12 minut przed końcem spotkania na tablicy wyników widniał remis. Mimo bardzo zaciętej i, chwilami, bardzo nerwowej gry obu zespołów w końcówce, szczęście uśmiechnęło się do Polonistów. Rawia przegrała to spotkanie dwoma oczkami.
Kluczowy, w walce o utrzymanie w lidze, będzie dla rawiczan następny mecz wyjazdowy w Kościanie. Obie ekipy mają przysłowiowy „nóż na gardle”, więc tym bardziej stawka tego pojedynku będzie bardzo wysoka.
Rawia Rawicz - Polonia Leszno 59:61
Kwarty:
15:14, 9:13, 21:20, 14:14
Punkty:
Stankiewicz 17, Suprun 13, Gierwazik 12, Matuszewski 11, Nowicki 4, Staśkowiak 2
Więcej na ten temat w bieżącym wydaniu gazety
