Bojanowski Ruch niedawno wznowił treningi i w miniony weekend miał rozegrać pierwszy mecz sparingowy. Drużyna Goliny pierwsze „przetarcie” miała przejść z Koroną Czernina, jednak z uwagi na zły stan boisk w naszym regionie, sparing była zmuszona odwołać.
- Nigdzie w byłym województwie leszczyńskim nie ma sztucznego boiska. Najbliższe są w Jarocinie, Trzebnicy czy Głogowie - mówił prezes Ruchu Bojanowo Wiesław Ceglarek. Na chwilę obecną nie do końca wiadomo kiedy Ruch po raz pierwszy zobaczymy w grze sparingowej. - Mamy zaplanowane jeszcze mecze sparingowe z Rydzyniakiem I i Rydzyniakiem II, ale kiedy i gdzie zagramy to w dużej mierze zależy od pogody i dostępności boisk - tłumaczył prezes Ceglarek.
Z uwagi na trudne warunki atmosferyczne, w Bojanowie zaplanowano kolejny piłkarski turniej halowy. 5 marca zawodnicy zmierzą się w walce o Puchar Browaru Bojanowo. Początek zmagań o 13.00.
- Zainteresowanie przeszło nasze oczekiwania i bardzo szybko skompletowaliśmy 8 drużyn, które będą walczyć o puchar - wyjaśnił jeden z organizatorów Krystian Adamczak. Drużyny będą składać się z maksymalnie 10 zawodników, a na boisku może być 4 graczy w polu plus bramkarz. - W grupach zagramy systemem „każdy z każdym”, a później zwycięzcy grup zagrają w finale, drugie drużyny o trzecie miejsca, itd. - dodał Krystian Adamczak. Dla drużyn przewidziane są puchary, a dla zwycięzców nagroda niespodzianka.